Autor |
Wiadomość |
Kubomanka
Słodka Krwiopijka
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
No, wczorajszy spektakl był boski! Edyta przechodzi samą siebie, jest fenomenalna! Przez duże F! Paulina i Kaja też mi odpowiadają, ale Edyta jest o wiele lepsza! No i była mała zieleninka, której opis można znaleźć tu:
Wojtek Dmochowski nieprzerwanie świetny; dziś na "Chory żart, czy widziałeś to?" co prawda nie klęczał na biurku, ale porozrzucał nuty po scenie
...no i zrobił się na owej scenie (a właściwie na podłodze dyrektorskiego gabinetu) bałagan; na wejście którejś z postaci Andre' próbował udawać, że nie ma żadnego bałaganu i - niby niechcący, gwiżdżąc w powietrze niemalże - kopnął zamaszyście nuty do tyłu pod biurko Sytuację uratował Marcin Mroziński (RESPECT!) który najpierw te dalsze nuty pozbierał z podłogi, z wyrazem niemej przygany na twarzy za takie traktowanie Sztuki; a potem - genialne! - podszedł bliżej tej jednej, najbardziej intrygującej wścibskiego widza bo z samego przodu centralnie rzuconej kartki, i zaśpiewał:
"Coś - zaćmiło nas - (schylił się po kartkę) - a rozwiązanie w partyturze owej jest!"
No i tyle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 21:03, 18 Kwi 2008 |
|
|
|
|
Phantomia
Wiejski głupek
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Największe wrażenie zrobił na mnie Łukasz Talik. Ma idealny wygląd i głos. On jest moim Raoulem!
Okazało się też, że jest najsympatyczniejszym i najbardziej otwartym człowiekiem jakiego znam. Po spektaklu dosłownie mnie oczarował
Co do samego przedstawienia to uważam, że jest zrobione z wielkim rozmachem. Odebrałam pozytywne wrażenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 20:51, 23 Lip 2010 |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|