Przegląd tematu |
Wysłany: Pon 1:15, 31 Sie 2009 Temat postu: Damian | |
Lara.b
Niezłe ciacho |
Wysłany: Sob 17:21, 28 Mar 2009 Temat postu: eh | |
zgadzam się ze wszystkimi - Damian jest świetny. A wywiad mnie rozbawił. Mam nadzieje, ze kiedys bede mogla go spotkac osobiscie. Bylam na Damianowym Upiorze i jestem pod wrazeniem- ten jego glos...
|
Wysłany: Nie 8:42, 13 Lip 2008 Temat postu: | |
Zgadzam się, z Wami. Pan Damian jest super artystą i też ubolewam iż jest mało for / tematów na forach na Jego temat.
Ja to miałam okazję zobaczyć tylko jeden występ z Nim w roli głównej - Upiora Opery (tak brzmi prawidłowo tytuł musicali wszech czasów. Uważam, że ma On ciepły głos. Koleżanka (nasza, tj moja i p. Damiana) twierdzi, że z twarzy nie nadaje się On na Erika. Wg mnie On pasuje. Przynajmniej ze spojrzenia oraz z charakteru... Pozdrawiam |
Wysłany: Pią 22:37, 18 Kwi 2008 Temat postu: | |
Jak można było zapomnieć o Damianie!? Wraz z Edytą tworzą śliczny duet. Widziałam ich na spektaklu i na promocji. Na promocji było super, Damian świetnie się prezentował. Straszna gaduła z niego Ale artystą jest bardzo dobrym. Cenię i szanuję. Głównie za Myszołapa i Upiora. Ale inne role też były dobre! Więc powtarzam, że lubię i na następnym spektaklu nie chcę Zagrobka, nie! |
Wysłany: Pią 22:21, 18 Kwi 2008 Temat postu: | |
Wywiad dość dziwny, ale całkiem ciekawy
Sesja zdjęciowa Damiana: http://i.wp.pl/a/f/film/023/00/81/0118100.jpg P.S: A co do niego samego to uważam, że czego by się nie dotknął zamienia to w złoto! Każdą rolę! |
Wysłany: Pią 21:07, 18 Kwi 2008 Temat postu: Damian Aleksander | |
Ale z nas buce! Dziwię się, że nie ma tematu o Damianie, który powinien istnieć tu od dawna!
Ojej, znalazłam dość dziwny cytat z wywiadu z nim: Patrzcie na kawalek wywiadu, uwaga cytuje: "- Dlaczego dziewczyny rzucają pana? - Nie do końca tak jest. Dziennikarka zebrała o mnie informacje, ale redaktor zmienił w dowolny sposób tekst, który został pocięty na trzy części i powstał nowy, pełen przekłamań. - Jak więc naprawdę traktuje pan dziewczyny i kobiety? - Każda kobieta, z którą łączył mnie kontakt psychiczny lub fizyczny, jest w mojej pamięci. Dowiadywałem się, że bywam postrzegany jako zimny, wyrachowany facet, a tymczasem jestem delikatny i ciepły. - Teraz jest pan sam czy z kimś? - Jestem sam. - Podobno w poszukiwaniu siebie odwiedził pan klub dla gejów? - Byłem homofobem. Ponieważ mam sporo gejów wśród znajomych, pomyślałem, że być może sam jestem homoseksualistą. Postanowiłem to sprawdzić i poszedłem do klubu „Fantom”, najbardziej gejowskiego lokalu w Warszawie. Ale nie ruszyło mnie, chociaż moja i gejów wrażliwość jest podobna. Nie przeszkadza mi przy zainteresowaniu kobietami kontaktować się z gejami. - Czyli nie jest pan gejem? - Nie jestem. - A gdyby okazało się, że jednak pan jest? - Myślę, że wystąpiłoby to u mnie wcześniej. - Jest pan jednym z najprzystojniejszych artystów w Polsce. Nie wierzę, że nie był pan podrywany przez gejów? - Byłem podrywany, ale geje przestali, gdy zrozumieli, że to nie ma sensu. - Może jest pan biseksualny? - Ha, ha, nie, nie, chociaż mam w sobie dużo elementów kobiecych. - Pan? Wygląda pan na super macho, a nie zwiewnego efeba... - Tak naprawdę, to jestem najzwyklejszym facetem." |